Menedżer zamiast urzędnika
Menedżer zamiast urzędnika
Prezydent Kazachstanu postanowił zlikwidować siedem z istniejących w tym kraju 21 ministerstw. Jak podaje agencja Reutera, prezydent uzasadnia tę decyzję faktem, że rozbudowaną biurokrację kraj odziedziczył po czasach radzieckich, a milion urzędników w szesnastomilionowym państwie to zdecydowanie za dużo. To posunięcie ma przyczynić się do ukrócenia korupcji, kolejna zaś decyzja ma przynieść rządowi pieniądze. Ministerstwo ropy naftowej i gazu prezydent potraktował bowiem szczególnie: przekształcił je w przedsiębiorstwo, które ma mieć od 40 do 50 proc. udziału we wszystkich joint venture, które będą eksploatować kazachskie założa tych surowców. Przedsiębiorstwo jest państwowe, nie wiadomo więc, czy będzie w stanie prezydenckie zamiary zrealizować.
H. B.