![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zarabianie na nieruchomościach
W dobie niskich stóp procentowych i mizerii lokat bankowych Polacy szukają sposobu na pomnażanie oszczędności w relatywnie bezpieczny sposób.
Jak pokazują statystyki, rośnie zainteresowanie inwestowaniem w mieszkania na krótkoterminowy wynajem. Nic dziwnego, skoro mieszkanie w atrakcyjnej turystycznie lokalizacji może zapewnić zwrot większy niż najem długoterminowy, nawet jeśli nie uda się znaleźć klientów na wszystkie dni w miesiącu.
Skutkiem takiej aktywności inwestycyjnej jest to, że hotelom rośnie coraz poważniejsza konkurencja. Skrajnym przykładem jest oblegane przez turystów Trójmiasto, gdzie apartamentów oraz domów wynajmowanych na doby jest już 3,3 tys. wobec 5,1 tys. pokoi hotelowych.
Ważne, by konkurencja o klientów odbywała się z zachowaniem reguł. W niektórych europejskich miastach uznano to za poważny problem. Władze Paryża, Berlina czy niedawno Barcelony postanowiły walczyć z internetowymi platformami pośredniczącymi w krótkoterminowym najmie apartamentów i domówi – często bez stosownej licencji.
