Kłócić się można z ciekawszych powodów
Podczas uroczystości rodzinnej zaproponowałem raz, by nałożyć embargo na dwa słowa: „Jarosław" i „Kaczyński". I pogadać o książkach, filmach, gdzie kto jedzie na wakacje. Jedna z moich ciotek odpowiedziała, że nie może tego zrobić, bo Jarosław Kaczyński jest sensem jej życia - mówi Wojciech Engelking, pisarz.
Plus Minus: Słyszałeś o takiej karierze: od mediaworkera do pisarza?
Ta pierwsza część to okres życia, którego nie lubię wspominać.
Tym bardziej powspominajmy.
Zastanawiałem się wtedy, czy będę w stanie utrzymać się z pisania. Podjąłem współpracę z jednym z portali, ale wyznaję zasadę, że nie mówię źle o byłych pracodawcach.
Opowiedz dobrze.
Ujmijmy to tak: mam to nieszczęście, że łysieję tylko na środku głowy i resztę trzeba golić. W związku z tym codziennie muszę stawać przed lustrem i na siebie patrzeć. Patrzenie na siebie z obrzydzeniem nie jest zbyt przyjemną czynnością, więc rzadko wtedy goliłem głowę. Ale nigdy się nie śmieję z mediaworkerów. Te wszystkie debilne teksty na portalach piszą ludzie, którzy są bardzo nieszczęśliwi i bardzo chcieliby robić co innego.
Nagłówki w stylu „Ona naprawdę to zrobiła!" są inspirujące.
Rzadko przeglądam popularne strony internetowe. Chyba że ktoś zamówi u mnie tekst o polityce. Jej codzienny wymiar, czyli co powiedział pan Petru albo pan Schetyna interesuje mnie w małym stopniu.
Piszesz o polityce, choć średnio ją śledzisz...
Interesują mnie głębsze procesy, a nie codzienna rozgrywka. W dodatku w Polsce mamy ten problem, że dla wielu ludzi polityka i emocje są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta