Czas i pieniądz
Porównywanie zawodu lekarza do zawodu aktora to tak jak porównywanie znaczenia powietrza do znaczenia róży. Mimo to odważam się na takie porównanie, bo jeden i drugi zawód mogę obserwować z bliska.
Zarobki niektórych aktorów – celebrytów czy gwiazd – są czasem szokująco duże i naprawdę niewspółmierne do pożytku z ich pracy. Inni natomiast, nawet ci znani, ciągle gdzieś dorabiają. Po prostu z pensji teatralnej nie da się wyżyć. Tyle tylko że aktor, nawet najbardziej zmęczony, zagra wypoczętego, dostanie brawa i kwiaty, choć po kątach widzowie będą szeptać, że mowę ma bełkotliwą, a głos ochrypły. Wystarczy jednak dobry piarowiec, niby przypadkowe zdjęcia z randki czy zakupów, wstrząsająca wiadomość o nagle obciętej grzywce, żeby dźwignia finansowa poszła w górę.
Grałam w teatrze duże role za marne pieniądze i nagle zaproponowano mi prowadzenie koncertu. Suma była obrzydliwie duża. Możliwe, że grając tanio, zarobiłam sobie na drogi koncert, ale przecież stopień wysiłku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta