Dolar odporny na spadki
Mocna przecena na amerykańskim rynku akcji nie zaszkodziła dolarowi.
– Powtarza się scenariusz z 2008 r., kiedy to na zamieszaniu na giełdach wyraźnie zyskał dolar, gdyż kapitał kierował się w stronę amerykańskich obligacji uznawanych za najbardziej wiarygodną przystań na złe czasy – tłumaczył Marek Rogalski, analityk DM BOŚ. – Wyraźny spadek rentowności amerykańskich papierów dłużnych to wynik podbicia cen, czyli znaczącego wzrostu popytu na te papiery – dodawał Marek Rogalski.
Dolar zyskiwał ponad 0,7 proc. wobec rumuńskiego leja, izraelskiego szekla, a także wobec rosyjskiego rubla. Z kolei słabość podobnej skali wykazywał wobec ukraińskiej hrywny i południowoafrykańskiego randa.
Wzrost globalnej awersji do ryzyka nie dał się mocno we znaki złotemu. Euro i dolar drożały o 0,2 proc., a chilijskie peso i turecka lira po ponad 0,5 proc.
Wysoką zmiennością wykazywał się we wtorek wirtualny bitcoin. Rano spadał do 6000 dol., by po południu wrócić w okolice 7400 dol. ©℗
—pz