Brudne pieniądze w fundacji
prawo | Katarzynę I. złapano na próbie wpłaty 107 tys. zł ze skradzionych kart kredytowych. To był początek śledztwa. Grażyna zawadka
Pięć zarzutów, w tym: prania pieniędzy, wystawiania fikcyjnych faktur, i płatnej protekcji, usłyszała Katarzyna I., założycielka i prezes Fundacji Moja Dominikana zatrzymana w ubiegłym tygodniu. Sąd ze względu na jej stan zdrowia zgodził się, by pozostała na wolności i wyznaczył 200 tys. poręczenia majątkowego. Aresztował biznesmena, z którym I. miała robić lewe interesy.
Nadużycia wykryli prokuratorzy z wydziału ds. przestępczości finansowo-skarbowej Prokuratury Regionalnej w Warszawie i lubelska delegatura CBA. „Rzeczpospolita" poznała szczegóły ich ustaleń.
Katarzyna I. to konsul honorowa Republiki Dominikany, medialna ekspertka, jej fundacja w ten rejon świata wysyłała wolontariuszy. W przeszłości próbowała sił w polityce, wiążąc się ze Stowarzyszeniem na rzecz Ruchu Palikota, potem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta