Skuteczne weto Putina
Poroszenko nie usłyszy w czwartek na szczycie w Brukseli obietnicy członkostwa w sojuszu dla swojego kraju. To wielki sukces Kremla.
Doskonałą dla Rosji wiadomość pierwsza podała rządowa agencja TASS, powołując się na źródła w Berlinie. Chwilę później, w Kijowie, potwierdził ją Roman Washchuk, ambasador jednego z najbardziej proukraińskich krajów sojuszu – Kanady.
– Niestety polityczny realizm podpowiada, że postępu w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO nie będzie. Nie na tym szczycie, nie w tych okolicznościach – oświadczył Kanadyjczyk.
Źródła dyplomatyczne w środę przyznały jednak „Rz", że Ukraina jeszcze walczy o to, aby w jednostronnej deklaracji NATO przynajmniej poparło ogólne euroatlantyckie aspiracje Kijowa. Ale nasi rozmówcy dodali, że już nawet Polska nie starała się o to, aby w tym dokumencie znalazło się konkretne odniesienie do członkostwa kraju w sojuszu w przyszłości.
Dokładnie dziesięć lat temu na szczycie paktu w Bukareszcie uzgodniono znacznie dalej idące zobowiązanie.
– NATO wita z zadowoleniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta