Amerykanki idą do polityki
Rekordowa liczba kobiet startuje w tym roku w wyborach, starając się o miejsce na różnych szczeblach władzy.
Aleksandra Słabisz z Nowego Jorku
To pokłosie Marszów Kobiet oraz reakcja na politykę Donalda Trumpa.
Rekordowe jest zainteresowanie miejscami w Izbie Reprezentantów – według statystyk Center for American Women and Politics (CAWP) kampanie wyborcze prowadzi 468 kobiet. To imponująca liczba, zważywszy, że poprzedni rekord, który padł w 2012 roku, wyniósł 298.
Przy czym Izba Reprezentantów to tylko jeden z wielu organów amerykańskiej władzy, do którego w tym roku jest więcej kandydatek niż zazwyczaj. Rekordowa liczba pań walczy o miejsce w Senacie oraz władzach stanowych, w tym zarówno w legislaturze, jak i na stanowisko gubernatora.
Przełom w Nevadzie?
W Nevadzie, gdzie już teraz 40 procent w stanowym parlamencie stanowią kobiety, może się okazać, że po listopadowych wyborach płeć piękna będzie w nim stanowiła większość. Byłoby to pierwszym takim przypadkiem w historii Stanów Zjednoczonych. Osiem innych stanów może pójść tropem Nevady.
Co więcej, paniom bardzo dobrze idzie w prawyborach. Około 40 proc. kandydatek do Kongresu przeszło do drugiej tury....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta