Milczenie nie jest wyjściem
Miałem już nie pisać na ten temat, miałem dać spokój sporom w Kościele i zająć się czymś innym. Sprzyjać temu miało także to, że po raz kolejny mam szczęście być w Japonii, podziwiać ten piękny kraj i modlić się w miejscach związanych z męczeństwem chrześcijan czy św. Maksymilianem. A jednak wobec wielkiego sporu w Kościele, jaki wywołał raport o homoseksualiźmie w Kościele amerykańskim, arcybiskupa Carlo Marii Viganò, nie można i nie należy milczeć.
Nie, nie dlatego, że jestem pewien, iż jest on w całości prawdziwy (choć wiele jego elementów nie ulega wątpliwości), ale dlatego, że nawet jeśli w jakiejś części jest on elementem walki frakcyjnej, to trafnie pokazuje poważne problemy wewnątrz Kościoła, a same zarzuty są tak poważne, że nie wolno ich zignorować.
I dlatego bardzo trudno pogodzić mi się ze strategią ogromnej większość polskich mediów katolickich (z wyjątkiem w zasadzie Deon.pl i Laboratorium „Więzi" z jednej, a portalu PCh24.pl z drugiej strony), które o sprawie niemal konsekwentnie milczą, i to w sytuacji, gdy coraz więcej amerykańskich biskupów, księży, a także zaangażowanych świeckich domaga się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta