Księgi politycznego rozsądku

źródło: EAST NEWS

Polityka ograniczyła się do zdarzeń nagłych, kryzysowych, łatwo przekładanych na emocje, którymi żywi się sieć. Autorzy książek widzą więcej

autor zdjęcia: Piotr Guzik

źródło: Fotorzepa

Rafał Matyja. Think tank Polska

autor zdjęcia: Darek Golik

źródło: Fotorzepa

Maciej Gdula. Nowa wizja dla lewicy

źródło: Maciej Spychał

Tomasz Sawczuk. Liberalne przyjemności

Gdzie szukać dziś spojrzenia na politykę wykraczającego poza horyzont pojedynczych wydarzeń? 
Gdzie zrodzi się nowa opowieść o Polsce? Jeżeli gdziekolwiek, to w książkach.

Postawmy się na chwilę w roli kogoś, kto za kilkadziesiąt lat będzie opisywał lata 2015–2019 w polskiej polityce. Niezależnie od tego, czy będzie to praca magisterska, doktorat, czy podręcznik do historii politycznej, znajdziemy się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Już po kilku dniach przeglądania artykułów i stenogramów, słuchania archiwalnych audycji i oglądania telewizyjnych dyskusji zacznie nas opanowywać poczucie bezsilności. Nie jesteśmy już przecież rozgrzani emocjami, które napędzały naszych przodków, a spoza nich nie widać we wszystkich tych sporach i wydarzeniach zbyt wiele treści. Tam-tamy wybijające rytm – w zależności od tego, której stronie poświęcamy akurat swoją uwagę – pożegnania umierającej demokracji lub odzyskiwania narodowej godności i ostatecznego kończenia się w Polsce komunizmu kołyszą nas do snu.

I kiedy już zaczniemy wykręcać numer telefonu do promotora czy wydawnictwa, żeby zakomunikować swoją klęskę i poprosić o możliwość zmiany tematu lub zapytać, do kiedy musimy zwrócić zaliczkę, wpadnie nam do głowy pomysł ostatniej szansy. A może by tak rzucić to wszystko i pojechać do biblioteki?

Tak się bowiem składa, że ciekawsze i ważniejsze rzeczy niż w Sejmie, Pałacu Prezydenckim czy studiach telewizyjnych dzieją się ostatnio na kartkach książek. W samym 2018 roku ukazały się trzy tytuły, które wleją w serce naszego zdesperowanego autora z...