Dlaczego obywatele zmieniają się w elektorat
Wybory niedaleko, więc wszyscy odwołują się do elektoratu.
Sondażownie mają żniwa, handlując słupkami poparcia. Politycy i ci, którzy usiłują ich udawać, tańczą dookoła uciułanych procentów. Równo mielą ozorami zarówno strachliwe kłamczuszki, jak i bezczelni szalbierze. Popyt na owcze skóry w wilczym stadzie dawno już przewyższył skromną podaż. Jak dobrze być elektoratem w takim właśnie czasie. Dopieszczonym, docenionym – jak to się w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta