Rzeźba z cierniami Althamera

źródło: Greg Noo Wak

≥Prace czołówki polskich artystów XX wieku, w środku rzeźba Pawła Althamera, Muzeum Okręgowe w Toruniu

źródło: Greg Noo Wak

≥Muzeum Okręgowe w Toruniu

źródło: Greg Noo Wak

≥Tymon Niesiołowski „Akt leżący”, 1957

źródło: Greg Noo Wak

≥Andrzej Dudziński „Schulz” 2018

źródło: materiały prasowe

≥Bruno Schulz „Xiega bałwochwalcza”

źródło: materiały prasowe

≥Rafał Olbiński „Schulz” 1999

źródło: materiały prasowe

≥Rafał Olbiński „Adela” 2006

źródło: materiały prasowe

≥ Roland Topor „Zima pod stołem” 1996

źródło: Greg Noo Wak

Wystawa w Toruniu | Kolejną niecodzienna rzeźbę, jaka powstała z inspiracji projektu 
„Bruno Schulz artysta nienazwany" stworzył Paweł Althamer.

Praca jest głównym elementem odsłony wystawy „W stronę Schulza", pokazywanej właśnie w salach Muzeum Okręgowego w Toruniu. Althamer – jeden z najbardziej niezwykłych artystów współczesnych wywodzący się ze słynnej Kowalni, czyli pracowni prof. Grzegorza Kowalskiego, laureat prestiżowej Nagrody im. Vincenta van Gogha i m.in. Paszportów Polityki. Chętnie wykorzystuje w swej twórczości różnorodne media. Obok klasycznych technik uprawia performance, akcje czy działania, często ulotne i chwilowe. Nigdy jednak nie porzucił dziedziny podstawowej, czyli rzeźby.

Konsekwentnie przerzuca pomost między artystą a widzem. Jest chyba ostatnim człowiekiem, który widziałby siebie jako twórcę zamkniętego w wieży z kości słoniowej, patrzącym z wyższością czy wręcz pogardą na szarych zjadaczy chleba. Wciągając w proces tworzenia ludzi odtrąconych, którzy z różnych względów znaleźli się na życiowym zakręcie, czy konsekwentnie spychani są na margines, wydaje się bliski Norwidowemu przekonaniu, że „Każdy w sobie cień pięknego nosi". Słynne są m.in. jego warsztaty z tzw. Grupą Nowolipie. Należą...