Hołyst: zabójca Pawła Adamowicza chciał, żeby było o nim głośno
W głowie Stefana W. powstał pomysł, żeby dokonać zabójstwa demonstracyjnie. W ten sposób chciał przejść do historii – uważa kryminolog prof. Brunon Hołyst (Uczelnia Łazarskiego), który był gościem Tomasza Pietrygi w programie #RZECZoPRAWIE. Czy Stefan W. jest psychicznie chory? – Na pewno ma zaburzenia moralne i społeczne. Ale jego działanie było logiczne. Racjonalnie planował i dokonał zbrodni, zaopatrzył się w nóż wojskowy, przedostał na scenę. Na pewno można mówić o jakimś zaburzeniu, ale sposób jego postępowania kłóci się z wstępnym orzeczeniem, że cierpi na schizofrenię paranoidalną – powiedział prof. Hołyst. Według niego nożownik z Gdańska to człowiek bez jakiejkolwiek empatii, uczuć wyższych. – I teraz pytanie, czy jego zachowanie w więzieniu, które wykazywało symptomy choroby psychicznej, nie było zamierzonym tworzeniem sobie takiego alibi psychiatrycznego, by po dokonaniu zabójstwa nie pójść do więzienia. To już ocenią psychiatrzy – mówił ekspert. —jaga