Ochrona godności pracownika bez logiki i konsekwencji
Michał Tomczak adwokat, prowadzi kancelarię Tomczak & Partnerzy Spółka Adwokacka
westie związane z ochroną dóbr osobistych i zadośćuczynieniem na tle stosunków pracowniczych stają się coraz bardziej niejasne. Wymagają – jestem o tym przekonany – interwencji ustawodawcy, a przynajmniej skoordynowanej interwencji Sądu Najwyższego w postaci choćby zbliżonej do dawnych wytycznych wymiaru sprawiedliwości (w wyniku odruchów wolnościowych z początku lat dziewięćdziesiątych Sądowi Najwyższemu odebrano sensowne prawo kształtowania orzecznictwa, wskutek czego mamy sądy w większości tyleż niezawisłe, co pozostawione samym sobie z największymi problemami współczesnych stosunków pracowniczych).
Nie mówimy tu o jeszcze jednym roszczeniu z obszaru prawa pracy, ale o wartości we współczesnych stosunkach pracowniczych najważniejszej – o godności pracownika. Kiedyś tak nie uważaliśmy. W czasach, gdy brakowało szynki i sera, samochodów i telewizorów podświadomie uważaliśmy, że nie możemy aż tak bardzo przejmować się imponderabiliami. Teraz, gdy to wszystko już raczej mamy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta