Czas powiedzieć: nie dla tortur!
Justyna Zarecka Funkcjonariusze muszą być wrażliwi na prawa człowieka
Mogłoby się zdawać, że dziś tortury mogą się kojarzyć jedynie ze średniowieczem czy systemami totalitarnymi. Jak pokazują badania opinii publicznej przeprowadzone przez Kantar Millward Brown na zlecenie RPO Polacy uważają, że problem istnieje także w XXI wieku, i to w państwie, które w ubiegłym roku obchodziło 25-lecie wejścia w życie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Zdaniem aż 71 proc. badanych na terenie Polski po 1989 r. miały miejsce tortury. 87 proc badanych jako instytucję związaną z ich stosowaniem wskazywało policję, czyli formację mającą dbać o bezpieczeństwo i porządek publiczny. To zatrważające dane. Być może za taki obraz policji odpowiadają głośne medialne sprawy, jak choćby Igora Stachowiaka, którego śmierć we wrocławskim komisariacie nadal nie jest wyjaśniona.
Jest na to przyzwolenie
Ale problem jest dużo szerszy. Badania pokazują, że istnieje społeczne przyzwolenie na stosowanie tortur - 41 proc. ankietowanych wskazywało, że w określonych sytuacjach są dopuszczalne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta