Bolesny upadek „Księżniczki Wschodu”
Niegdyś najpotężniejsza i najpiękniejsza kobieta Azji Środkowej siedzi w więzieniu, przeprasza naród i błaga o pomoc medyczną.
Starsza córka zmarłego w 2016 roku dyktatora Islama Karimowa, Gulnara, odezwała się po raz pierwszy od sześciu lat. Z kolonii karnej nr 21 w obwodzie taszkienckim przekazała list, który we wtorek ujrzał światło dzienne. 46-letnia „Księżniczka Wschodu" (tak od lat nazywają ją media w krajach byłego ZSRR) pisze w nim, że „przeprasza naród", i zapewnia, że „całkiem się zmieniła".
Oświadczyła, że „na rzecz budżetu państwa" władze w Taszkiencie już zabrały jej 1,2 mld dolarów „prywatnych aktywów", które znajdowały się w kraju. Twierdzi też, że na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta