Zakaz konkurencji nie może dławić
W umowach – nawet sprzedaży działki – dopuszcza się wprowadzenie ograniczeń, ale uzasadnionych celem kontraktu.
Spółka inwestująca w sklepy wielkopowierzchniowe zażądała od spółki z branży obracającej nieruchomościami 200 tys. zł jako część kary umownej za naruszenie umownego zakazu konkurencji przez sprzedaż kolejnej działki innej sieci sklepów.
Zakup z ograniczeniami
Powódka kupiła od pozwanej za 9,2 mln zł nieruchomość w Łodzi wraz z nowym budynkiem przeznaczonym na sklep, a sprzedawca zobowiązał się, że nie sprzeda innych działek, których jest lub będzie właścicielem, leżących w promieniu 5 km od sprzedanej, na cele prowadzenia dyskontu, marketu bądź hipermarketu branży spożywczej. Te ograniczenia miały go wiązać przez dziesięć lat, a za naruszenie każdego z zakazów miał płacić 1 mln zł kary umownej. Dwa lata później pozwany wynajął lokal w odległości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta