Nie tylko Maliniak!
Wyjątkowy aktor i reżyser, niezwykle optymistyczny człowiek. Choć największą popularność przyniosła mu rola budowlańca w serialu „Czterdziestolatek", to miał na swym koncie wiele ciekawych kreacji aktorskich. Agnieszka Niemojewska
Roman Kłosowski zmarł 11 czerwca 2018 r. w wieku 89 lat. Tydzień później odbył się uroczysty pogrzeb. Został pochowany z najwyższymi honorami, a urna z jego prochami spoczęła w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliższa rodzina i przyjaciele. Cezary Domagała, przewodniczący oddziału warszawskiego ZASP, w mowie pożegnalnej powiedział o Romanie Kłosowskim: „Przez 65 lat bawił nas i wzruszał. Był aktorem świadomym, był wymagający wobec siebie i uczciwy wobec widza. Uważał, że aktor ma za zadanie zrozumieć drugiego człowieka". Aktorka Teresa Lipowska, od lat pozostająca w przyjaźni z rodziną Kłosowskich, tak go opisała: „Całym swoim życiem kochał ludzi. Cudowny, ciepły, kochający i optymistyczny. W najgorszych momentach życia zachował optymizm". Swój niepozorny wygląd – był niski i krępy, o twarzy zdziwionego dziecka – potrafił przekuć w atut. Doskonale sprawdzał się w komediach i farsach, ale potrafił też wzruszać i skłaniać do refleksji. Ucieleśniał nasze lęki i kompleksy, lecz swoją optymistyczną postawą udowadniał, że każdy może zapracować na szczęście. W jednym z ostatnich wywiadów powiedział: „Miałem spełnione życie, które brałem garściami".
Chłopak z Białej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta