Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna nieprzedstawiona

26 lipca 2019 | Rzecz o historii

Patrząc na sztukę z lat 1914–1918, ma się wrażenie, że wojny wcale nie było albo okazała się nie dość zajmująca dla artystów. Trudno znaleźć jakieś ważkie dzieło o wojnie powstałe w jej trakcie. Piotr Bożejewicz

 

W lutym 1916 r. pośród mgły i w zaspach kopnego śniegu zaczęła się bitwa pod Verdun. Kampania tym się różniła od poprzednich, że nie zakładała przełamania frontu ani nawet zdobycia zamierzonych punktów na mapie. Jedynym celem bitwy było zmuszenie Francuzów do wysyłania pod Verdun pociągów z ludźmi tak długo, aż im zabraknie żywych żołnierzy. Mimo wystrzelenia 36 mln pocisków artyleryjskich przez obie strony batalia skończyła się remisem, a Niemcy i Francja równo po połowie podzieliły się stratą 800 tys. ludzi.

Niemal w tym samym czasie, ledwie parę tygodni przed początkiem jatki w Verdun, w śmiertelnie nudnym Zurychu Hugo Ball z przyjaciółką otworzyli słynny Cabaret Voltaire, na poły knajpę i teatrzyk rewiowy. Lokal szybko przyciągnął czeredę zapoznanych artystów lub tych, którzy chcieli za artystów uchodzić. Gdyby w porę nie uciekli do Szwajcarii, zapewne zamiast wygłupiać się w dadaistycznych skeczach, mordowaliby się na którymś z frontów, bo pochodzili ze wszystkich stron podzielonej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11416

Wydanie: 11416

Spis treści

Reklama

Zamów abonament