Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

List Andrzeja Żuławskiego z zaświatów

27 lipca 2019 | Plus Minus | Barbara Hollender
źródło: Grzegorz Adach Jr./Metro Films

Wszystko w powstaniu „Mowy ptaków" 
jest niezwykłe i trudne, od scenariusza przekazanego Xaweremu Żuławskiemu 
przez umierającego ojca po batalię, 
by film wbrew urzędnikom znalazł się w konkursie tegorocznego festiwalu w Gdyni.

Trudno wyobrazić sobie lepszy PR. Wchodzę na Facebook – „Mowa ptaków", otwieram gazety i internet – „Mowa ptaków", rano odpalam radio – „Mowa ptaków" – żartuje Xawery Żuławski. Ale to gorzki żart. Burza trwała kilka dni. Od momentu, gdy komitet organizacyjny ogłosił listę 16 filmów, które we wrześniu na festiwalu w Gdyni będą walczyły o Złote Lwy. Ciało złożone dziś głównie z urzędników i sponsorów zlekceważyło rekomendacje zespołu profesjonalistów, którzy obejrzeli 42 zgłoszone filmy i zarekomendowali 21 z nich. Według niepisanej umowy osiem pierwszych miało gwarantowane miejsce w konkursie. Komitet organizacyjny tę zasadę złamał. Pominął aż cztery tytuły z tej ósemki, wsadzając w ich miejsce własnych faworytów. Praca selekcjonerów stała się fikcją, w środowisku zawrzało.

Filmowcy bronili swojej niezależności, prawa do decydowania o własnych sprawach. Solidarnie ujęli się za czterema tytułami: „Interiorem" Marka Lechkiego, „Supernovą" debiutanta Bartosza Kruhlika, „Żużlem" Doroty Kędzierzawskiej, „Mową ptaków" Xawerego Żuławskiego. Właśnie o tym ostatnim filmie było najgłośniej, może dlatego, że ma niełatwą historię. I jest wyjątkową, bolesną diagnozą współczesnej Polski, dziełem głęboko osadzonym w naszej tradycji intelektualnej, niesztampowym i bardzo osobistym.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11417

Wydanie: 11417

Zamów abonament