Fiskus lepszy dla firm
Mali przedsiębiorcy odliczą wydatki na mieszkanie, miejsce postojowe, kurs językowy i studia.
Najnowsze interpretacje ucieszą osoby prowadzące działalność gospodarczą w mieszkaniu czy podnoszące kwalifikacje zawodowe.
– Fiskus zgadza się na odliczenie takich wydatków, które jeszcze kilkanaście miesięcy temu znajdowały się na czarnej liście – mówi Grzegorz Grochowina, starszy menedżer w KPMG.
Skarbówka nie ma już wątpliwości, że znajomość języka angielskiego pomaga osiągnąć sukces w biznesie i zdobyć klientów. Zgadza się też na odliczenie wydatków na studia, nawet za granicą.
Osoby prowadzące działalność w domu nie muszą już wydzielać na ten cel osobnego pokoju. Fiskus zgadza się, by odliczały wydatki proporcjonalnie przypadające na biznes, np. 20 proc. opłat za prąd, ogrzewanie czy odsetek od kredytu hipotecznego.
Eksperci ostrzegają jednak, że konieczne jest zbieranie dowodów. Fiskus może sprawdzić, czy wydatek rzeczywiście ma związek z działalnością gospodarczą.