Ugoda może być podatkową pułapką
Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie zawsze daje korzyść. Spadkobiercy zapłacą PIT od darowanego im długu.
Ten, kto przyjmuje schedę z długiem, powinien się zastanowić. Najnowsza interpretacja skarbówki pokazuje, że łatwo wpaść w pułapkę. To dlatego, że przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie zawsze chroni przed odpowiedzialnością za zobowiązania zmarłego. Taka ochrona nie obejmuje wierzytelności zabezpieczonych hipoteką.
Sprawa dotyczyła małoletnich dzieci, których ojciec miał duże długi. Po jego śmierci przyjęły spadek z dobrodziejstwem inwentarza, ich matka natomiast odrzuciła. Ze spisu inwentarza wynika, że stan czynny spadku wynosi około 110 tys. zł, czyli do tej kwoty spadkobiercy odpowiadają za dług zmarłego. Jednak w rzeczywistości zobowiązania wobec kilku wierzycieli, w tym hipotecznych, były znacznie wyższe. Matka, jako ustawowy przedstawiciel małoletnich, zawarła ugodę z jednym z wierzycieli. Ten zwolnił dzieci z ok. 270 tys. zł długu, pod warunkiem zapłaty 83...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta