Pod pięcioma kołami
12 października 1919 roku, gdy trwała jeszcze walka o granice państwa, w Hotelu Francuskim w Krakowie powstał Polski Komitet Olimpijski. Pięć lat później polscy sportowcy pierwszy raz wystartowali w igrzyskach.
Gdyby nie zabory, także sportowa historia Polski wyglądałaby inaczej. Kiedy w roku 1863 w Anglii zakładano krajowy związek piłkarski, u nas trwało powstanie styczniowe. A kiedy w roku 1896 sportowcy z 14 państw rywalizowali w Atenach na pierwszych nowożytnych igrzyskach olimpijskich, w Polsce nie było jeszcze ani jednego klubu.
Kiedy zaczęły powstawać na początku XX wieku, najpierw we Lwowie i w Krakowie, początkowo mogły rywalizować między sobą, niejako po sąsiedzku. Dalekie podróże z miasta do miasta wiązały się nie tylko z kłopotami komunikacyjnymi, ale i z formalnościami proceduralnymi na granicach. Przecież Galicja i Małopolska, Wielkopolska i Królestwo Kongresowe należały do trzech różnych krajów.
Mimo to nawiązywano kontakty, jednak o stworzeniu systemu jakichkolwiek rozgrywek między klubami z trzech zaborów nie mogło być mowy. Wystawienie reprezentacji też nie było możliwe, bo chociaż był polski naród, to nie istniało państwo polskie.
Marzenie o takiej reprezentacji mogło się ziścić dopiero po zakończeniu pierwszej wojny światowej i odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Jednak nie od razu. We Lwowie rodziła się legenda Orląt broniących swojego miasta przed Ukraińcami. W Poznaniu wybuchło powstanie wielkopolskie. W styczniu 1919 roku rozpoczęła się wojna z Czechosłowacją o Śląsk Cieszyński. Kiedy Polacy bronili Warszawy przed bolszewikami, na Śląsku trwało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta