Czystki po „raporcie do premiera”
Dyrektorzy w Ministerstwie Finansów, którzy chcieli wyjaśnić, czy ktoś z resortu donosił paliwowej mafii, mają kłopoty.
Przeprosiny albo dymisja – takie ultimatum dostało od przełożonych czterech dyrektorów Ministerstwa Finansów, którzy podpisali się pod „raportem do premiera". Dokument ten zawiera informacje o podejrzeniach, że do pewnej paliwowej spółki – R., należącej do byłych i obecnych ludzi służb, wyciekały informacje o szykowanych wobec niej akcjach.
Kulisy tego, skąd wzięła się sprawa rzekomego kreta na szczytach władzy, w ubiegłym tygodniu opisała „Rz". Na szereg niepokojących zdarzeń natrafił w połowie 2017 r. urzędnik operacyjny wywiadu skarbowego. To on, za zgodą przełożonych i sądu, zbierał dowody przeciw paliwowej spółce R. Informację o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta