Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Epoka bez starości, a być może i bez śmierci

07 grudnia 2019 | Plus Minus
źródło: materiały prasowe
Parada weteranów rewolucji październikowej na placu Czerwonym w Moskwie, 1930 r.
źródło: Sovfoto/be&w
Parada weteranów rewolucji październikowej na placu Czerwonym w Moskwie, 1930 r.

Radzieccy aparatczycy, mieszkańcy Domu Władzy w dzielnicy Błota w Moskwie, większość swoich drugich i trzecich małżeństw zawarli z kobietami z klas wyższych lub Żydówkami. Najbardziej liczyło się to, co odróżniało ich od tych, którzy w Domu Władzy nie mieszkali.

W opowieści o stworzeniu pierwszego planu pięcioletniego większość starych bolszewików przewodzących pracom konstrukcyjnym była skazana na męczeństwo. Ich zadaniem było zbudowanie wiecznotrwałego domu i pozostawienie go dla „proletariackiej młodości i czystego sieroctwa". U Pilniaka jeden z inżynierów budujących tamę tłumaczył (celowo przywołując obraz wojny domowej), że towarzysz Mojżesz „szukał swej przestrzeni mieszkalnej i wojował o nią. I do ziemi obiecanej nie doszedł, pozostawiając Jozuemu zatrzymanie słońca. Zamiast tego doszły jego dzieci. Ludzie, którzy widzieli Sodomę, nie mogą być w Izraelu – nie są godni dostąpić ziemi obiecanej".

Dwa wielkie zjazdy 1934 roku zmieniły scenariusz – czy raczej przeniosły jego akcję w przyszłość, aż do samego końca. Wieczny dom miał się stać przystanią, w której Mojżesz mógł założyć swój dom i wychować rodzinę, aż wilk zamieszka wraz z barankiem, a pantera z koźlęciem razem leżeć będą. Podczas rewolucji stalinowskiej pierwotna bolszewicka eschatologia została rozwinięta, by zawrzeć w sobie kolejną wielką udrękę poprzedzoną zorganizowanym odwrotem. Nowe kredo przyjęte w 1934 roku podążało za myślą św. Augustyna – i większości instytucjonalizowanego chrześcijaństwa – głosząc, że millenium jest duchową i polityczną alegorią. Spośród trzech fundamentalnych rozwiązań problemu niespełnienia się millenarystycznej przepowiedni –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11528

Wydanie: 11528

Zamów abonament