Narwal i rablador
Fuck news, czyli następca fake newsa.
I znów Lewandowski nie dostał Złotej Piłki. Co więcej, był dopiero ósmy. Cała Polska zatrzęsła się z oburzenia. My podejrzewamy, że jest to zorganizowana akcja prześladowania ludzi o imieniu Robert. Lewandowski nie dostaje Złotej Piłki, Kubica dostaje najgorszy bolid z możliwych, Górski jest drukowany na ostatnich stronach „Plusa Minusa", choć powinien być na każdej okładce. Przypadek?
Za to kolejny raz Złotą Piłkę dostał Leo Messi. Niby dobry piłkarz, ale wyraźnie ktoś chce skłócić zaprzyjaźnione narody polski i argentyński. A zresztą. Może i Argentyńczyk Messi ma więcej nagród niż Polak Lewandowski, ale ich papież do naszego się nie umywa.
Ze stanowiska wyleciała prezes Stadionu Narodowego. Ale nie za Lewandowskiego, choć i w tej kwestii jej działalność na pewno nie pomogła. Wyleciała, bo murawa podczas meczu ze Słowenią przypominała kretowisko. Nie można zresztą wykluczyć, że pani prezes była kretem opozycji.
Trzeba przyznać, że minister sportu Mateusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta