Musimy lepiej wykorzystywać odpady
Bez spalarni nie da się domknąć systemu gospodarki w obiegu zamkniętym, a na pewno nie da się tego zrobić tanio.
Gospodarka w obiegu zamkniętym jest wymogiem obecnych czasów. Bez ograniczenia zużycia surowców i kopalin narazimy pokolenie naszych dzieci na niewiadomą przyszłość. Do dzisiaj nie dopracowaliśmy się koncepcji, w jaki sposób zastąpić surowce, które już teraz stanowią o naszym być albo nie być. Surowce energetyczne będące związkami węgla są bazą do wytwarzania wielu niezbędnych do życia produktów, takich jak np. tworzywa sztuczne, ale także są podstawowym źródłem energii w naszych czasach. Mowa tu o ropie naftowej, węglu i gazie ziemnym. Zapamiętajmy z tego wywodu jedną rzecz – musimy zrobić wszystko, aby ograniczyć zużycie surowców energetycznych. Wobec powyższego spróbujmy spojrzeć na gospodarkę w obiegu zamkniętym z perspektywy przysłowiowego Kowalskiego, który generuje odpady i oczekuje, że zostaną one odebrane po najniższych kosztach. Pierwsze wrażenie to wzrost kosztów zagospodarowania odpadów. Wszyscy zadajemy sobie pytanie skąd tak nagły ich wzrost? Odpowiedź jest prosta – selektywna zbiórka surowców musi kosztować więcej – więcej pojazdów i więcej ludzi zaangażowanych w selektywną zbiórkę po prostu kosztuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta