Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Duńska bajka

04 stycznia 2020 | Plus Minus | Krzysztof Rawa
źródło: Getty Images

Za kilka tygodni kończy z wielkim sportem Karolina Woźniacka, mistrzyni Australian Open,jedyna duma duńskiego tenisa.I nasza trochę też.

Rozmawiała o tym z ojcem Piotrem Woźniackim od miesięcy. Decyzję podjęła już pół roku temu. Ojciec, trener i mentor w jednej osobie, mówił w duńskiej gazecie, że zadecydowała niepewność Karoliny, czy będzie w stanie grać tak, jak by chciała, czy może planować tenisową przyszłość czy nie, bo nie jest szczęśliwa, gdy sportowe plany widać tylko za gęstą mgłą.

W tle jest poważna choroba, reumatoidalne zapalenie stawów, ale ten powód, wbrew pozorom, nie był ważny. – Powiedziałem jej: masz 29 lat, masz już rodzinę. Powinnaś się pożegnać właśnie teraz, gdy ostatni mecz w Melbourne może jeszcze być naprawdę emocjonujący. Gdy dzień, w którym uderzysz ostatnią piłkę i będziesz wiedziała, że to samo jutro się nie wydarzy, będzie wyjątkowy – mówił Piotr Woźniacki.

Posłała zatem w świat 6 grudnia przez Instagram długie przesłanie, w którym napisała, że styczniowy Australian Open będzie jej ostatnim turniejem, że dziękuje wszystkim, którzy pomogli, i dodała, że koniec tenisowej przygody, pierwszego rozdziału życia, to zarazem początek nowego etapu, równie interesującego, z mężem Davidem Lee u boku.

Dała też w przesłaniu podsumowanie swych osiągnięć tenisowych w pigułce: 30 zwycięstw w turniejach WTA Tour, numer 1 w rankingu światowym przez 71 tygodni, 3 starty olimpijskie – wśród nich ten, gdy podczas otwarcia igrzysk w Rio de Janeiro niosła z dumą flagę...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11549

Wydanie: 11549

Zamów abonament