Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ani czarne, ani białe

24 grudnia 1993 | Plus Minus | AR

Ani czarne, ani białe

Andrzej Rosner

Z zainteresowaniem, choć i z przykrością, przeczytałem artykuł Jerzego Piechowskiego. Jest dobrym prawem każdego autora napisać tekst o charakterze pamfletu; chęć napisania pamfletu nie powinna jednak usprawiedliwiać widzenia świata w konwencji westernu. To nie jest tak, że wszystko wokół jest białe lub czarne. Warto o tym pamiętać -- szczególnie wtedy, gdy pisze się o sprawach kultury, a tekst adresuje się do ludzi dorosłych i dojrzałych.

Ponieważ artykuł Jerzego Piechowskiego dotyczył przede wszystkim spraw książki, poczułem się wywołany do odpowiedzi. Zacznę może od spraw generalnych, budzących mój największy sprzeciw.

Autor dokonuje idealizacji "dziedzictwa, jakie przejęły postsolidarnościowe ekipy". Poza kłopotami związanymi z funkcjonowaniem cenzury mieliśmy bowiem w latach 1957-1989 znakomite wydawnictwa, wspaniałe książki, w tym zbiorowe wydania Parnickiego, Choromańskiego, dzieła Frycza-Modrzewskiego, serię "Monumenta Poloniae Historica". ..

Otóż jest

to wszystko prawda, ale co najmniej niepełna

Nie chcę tu pisać o cenzurze, będę bowiem nieobiektywny -- sam wywodzę się z podziemnego ruchu wydawniczego. Rzecz w tym, że odczuwam prawdziwe zakłopotanie, gdy mam dokonać bilansu działalności wydawniczej 1957-1989. Owszem, ukazało się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 149

Spis treści
Zamów abonament