Władza robi to, co trzeba
Wiemy, że rząd tajnych laboratoriów nie ma. To jest absurd. Uciekanie się do teorii spiskowych charakteryzuje zwykle partie skrajne. Tymczasem w Polsce robi to główna partia opozycyjna - mówi Marek Balicki, były minister zdrowia w rządach Leszka Millera i Marka Belki.
Plus Minus: Ptasia grypa, świńska grypa, choroba szalonych krów, teraz koronawirus – ciągle nękają nas jakieś epidemie.
Nie wszystkie z tych chorób były epidemiami ludzkimi. Choroba szalonych krów spowodowała w latach 90. epidemię u bydła. W jej trakcie, jak pamiętamy, wybijano całe stada tych zwierząt. Niebezpieczeństwo wiązało się z możliwością przenoszenia jej na człowieka w postaci wariantu choroby Creutzfeldta-Jakoba. Skala tych zachorowań była jednak nieduża. Natomiast jeżeli chodzi o grypę czy koronawirusa, to mamy do czynienia z rzeczywistym problemem. I pandemia świńskiej grypy z 2009 roku, i grypy sezonowe, obecna pandemia koronawirusa stanowią realne wyzwanie dla opieki zdrowotnej.
Nie wymienił pan ptasiej grypy, która nas straszyła w 2005 roku, gdy był pan ministrem zdrowia.
Nie ma o czym wspominać. Ptasia grypa występująca u ptaków wywołała wówczas spory niepokój. Były obawy, że ten bardzo zjadliwy wirus przeniesie się na ludzi i wywoła pandemię. Mógł to więc być dramatyczny problem dla całego świata. Na szczęście tak się nie stało. Wielką pandemią była hiszpanka, która w latach 1918–1919 kosztowała życie kilkadziesiąt milionów ludzi ze względu na jej dużą zaraźliwość i śmiertelność sięgającą ok. 2 proc. zakażonych. Epidemiolodzy ciągle obawiają się, że powtórka z takiej pandemii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
