Półki w czasach zarazy
Zacznijmy od terminologii. Wirus został nazwany SARS-CoV-2, a choroba, którą wywołuje, COVID-19. Oczywiście już to się wszystkim plącze i w dodatku nie wiadomo, jak ten koronawirus nazywa się po chińsku czy w języku farsi, co jest o tyle istotne, że w Iranie obserwujemy jedyną chyba (na razie) nieokiełznaną epidemię.
Państwa demokratyczne mają oczywiście więcej trudności w kontrolowaniu społeczeństwa i jego zachowań, ale i dyktatury nie zawsze dobrze sobie z tym radzą. Reakcja komunistyczno-kapitalistycznego rządu Chin wywołała zazdrość w wielu krajach, również w Stanach Zjednoczonych. – Im to dobrze – wzdychał jeden z lekarzy odpowiedzialnych za koordynację walki z koronawirusem. – Mogą zamknąć miasto wielkości Los Angeles, nie wpuszczać i nie wypuszczać nie tylko wirusa, ale i informacji. Jednak wydostało się dosyć informacji, by izolacja Chin wywołała kryzys gospodarczy w Chinach i na giełdach światowych. W Korei Północnej rozstrzelano podobno kilku nosicieli wirusa, ale w Iranie, który nie jest dyktaturą doskonałą, rząd nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta