Koronawirus zainfekuje także kasę państwa
Ratowanie firm i miejsc pracy będzie niezwykle kosztowne. Deficyt w finansach państwa wystrzeli do rekordowych poziomów. Taka sytuacja dotyczy nie tylko Polski. ANNA CIEŚLAK-WRÓBLEWSKA
Samozatrudnieni i mikrofirmy, których dochody zmniejszą się o połowę, nie będą musiały płacić składek ZUS przez trzy miesiące – zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Takie rozwiązanie ma uzupełnić tzw. tarczę antykryzysową, nad którą pracuje rząd.
Szacunki niepewne
To dobra, oczekiwana przez wielu, informacja dla najmniejszych przedsiębiorstw wobec poprzednich zapowiedzi rządu, które mówiły tylko o możliwości odroczenia płatności składek o trzy miesiące (a po tym terminie trzeba byłoby zapłacić je w całości). Prezydent mówił, że będzie to kosztować ok. 13 mld zł miesięcznie.
Nie jest jasne, czy te koszty dotyczą tylko składek ZUS, czy też innych propozycji, takich jak dopłaty do wynagrodzeń pracowników w firmach, które zdecydują się utrzymać zatrudnienie mimo spadku obrotów. Nie wiadomo też, czy nowe propozycje mają się zmieścić w dotychczas podawanych kosztach tarczy antykryzysowej, czy też je zwiększą. Ale warto przypomnieć, że na razie bezpośrednie wydatki budżetu przewidziane w tarczy to ok. 62 mld zł (pozostałe ok. 150 mld zł z 212 mld zł to różne instrumenty płynnościowe)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta