Na szczupaku do nieba, na wole do piekła
Święta Wielkiej Nocy poprzedzał Wielki Post, który obecnie praktycznie zniknął z codziennego życia. Trwał 40 dni, na pamiątkę 40 dni, podczas których Jezus umartwiał się na pustyni, kuszony przez Szatana. Ale ta tradycja sięga korzeniami jeszcze głębiej, o czym warto pamiętać przy wielkanocnym stole uginającym się od jedzenia...
A gdy wstąpił Mojżesz, okrył obłok górę i mieszkała chwała pańska na Synaj (...) I wszedszy Mojżesz w pośrzodek mgły, wstąpił na górę i był tam czterdzieści dni i czterdzieści nocy" (Księgi Wyjścia, XXIV: 15–18, przekład księdza Jakuba Wujka z 1599 roku). Z tego narodził się żydowski Jom Kipur, chrześcijański Wielki Post, islamski ramadan.
W mistyce – żydowskiej, katolickiej, mahometańskiei – długotrwałe posty poprzedzały ekstazę i pojawianie się krwawych stygmatów. Wstrzymywanie się od jedzenia i picia to czynnik działający podobnie jak intoksykacja, zatrucie organizmu wywołujące halucynacje. Dlatego o długotrwałych postach jest mowa we wszystkich żywotach świętych. Post i głodówka wywierają wpływ na rozkład ukrwienia w ustroju; krew, która przy normalnym trawieniu napełnia obficie narządy trawienne, podczas głodu nie jest tam potrzebna, wskutek czego występują łatwo krwawienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta