Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chciwość wróci

25 kwietnia 2020 | Plus Minus | Piotr Żelazny
źródło: EAST NEWS

Sparaliżowany przez epidemię futbol pokazał brzydszą twarz. Zobaczyliśmy ją wyraźniej, gdy zabrakło stadionowych emocji łagodzących krytyczne spojrzenie. Nie zmieniają tego pojedyncze akty filantropii ze strony piłkarzy i klubów.

Najpierw była gra za wszelką cenę, choć zaraza już rozlewała się po Europie. Dziś wiemy, że marcowe mecze Ligi Mistrzów były dosłownie zabójcze. Następnie przeszliśmy do targów o pieniądze, do dziś zresztą nierozstrzygniętych, a teraz bez względu na konsekwencje najważniejsze jest kończenie sezonów na zamkniętych stadionach, oficjalnie sankcjonujące futbol jako widowisko telewizyjne, a nie sport.

Sytuacja wszędzie jest podobna: klubów pozbawionych możliwości zarabiania nie stać na utrzymywanie niegrających piłkarzy. Próby porozumienia grupowego właściwie wszędzie kończyły się fiaskiem. Każdy klub musiał osobno rozstrzygnąć sprawę cięć kosztów. Czasem szło gładko, np. w Niemczech, gdzie obniżki przyjęto ze zrozumieniem, gdzie indziej trudniej. Dopiero po trzech tygodniach piłkarze Barcelony zgodzili się na obniżkę wynoszącą aż 70 proc. (na którą wcześniej przystali zawodnicy innych sekcji), po to by reszta osób zatrudnionych w klubie mogła otrzymywać pełne wynagrodzenia. W klubach angielskiej Premier League porozumienia brak do dziś.

W polskiej lidze najwyższy kontrakt ma Artur Jędrzejczyk – obrońca i kapitan Legii dostaje 200 tys. zł miesięcznie. Przeciętna pensja w Warszawie w 2018 r. wynosiła 6 tys. 150 tys. zarabia w Legii chorwacki pomocnik Domagoj Antolić, 120 tys. Christian Gytkjaer w Lechu Poznań i Marko Vejinović z Arki Gdynia.

Mediana płacy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11643

Wydanie: 11643

Zamów abonament