Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Grzech zapominania

02 maja 2020 | Plus Minus
„Centesimus annus”  to była przełomowa encyklika.  Teraz widzimy, że demokracja  i wolny rynek bez fundamentów etycznych ulegają zwyrodnieniu  – mówi o. Maciej Zięba.  Na zdjęciu Jan Paweł II  podczas pielgrzymki do Polski  w 1991 roku, tym samym,  w którym encyklika się ukazała
autor zdjęcia: Erazm Ciołek
źródło: Fotonova
„Centesimus annus” to była przełomowa encyklika. Teraz widzimy, że demokracja i wolny rynek bez fundamentów etycznych ulegają zwyrodnieniu – mówi o. Maciej Zięba. Na zdjęciu Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w 1991 roku, tym samym, w którym encyklika się ukazała
autor zdjęcia: Miłosz Poloch
źródło: Fotorzepa

Co ma dziś do powiedzenia wielki prorok transhumanizmu Yuval Harari, który sprzedał dziesiątki milionów egzemplarzy swoich przepowiedni podlanych naukowym sosem? Parę banałów i truizm, że ludzie mimo epidemii nadal powinni sobie ufać. „Centesimus annus" i wiele innych tekstów Jana Pawła II, pisanych w zupełnie innych warunkach, niesie znacznie więcej głębszych odpowiedzi na nasze dzisiejsze pytania - mówi ojciec Maciej Zięba, dominikanin.

Plus Minus: Niedawno słyszałem głośną rozmowę w tramwaju. Ludzie się gorszyli, że ulica się nazywa Jana Pawła II i mówili, że to „niemożliwe w żadnym normalnym kraju". A ja chwilę wcześniej przeglądałem jeden z czeskich podręczników akademickich do historii literatury i tam papież był wymieniany w paru miejscach jako jeden z wielkich współczesnych intelektualistów, razem z Dalajlamą, Einsteinem, Gandhim czy Habermasem. Dlaczego u nas tak się nie da?

Zacznijmy od tego, że Jan Paweł II ma swoje ulice i place w najważniejszych miastach USA oraz Francji, Włoch i Meksyku, Niemiec i Węgier, Czech i Słowacji, Kanady i Chile, Portugalii oraz Kolumbii, Ukrainy i jeszcze w wielu, wielu innych krajach. Są tam też szczyty górskie i parki noszące jego imię, porty lotnicze, stadiony czy mosty nazywane na cześć papieża z Polski. W Rzymie rada miejska nazwała jego imieniem największy dworzec kolejowy Roma Termini i jest to pierwszy w historii Rzymu obiekt miejski dedykowany osobie niepochodzącej z Włoch. To konkretny, naoczny dowód, że Jan Paweł II był postacią światowego formatu.

Nakładają się tu dwa stereotypy. Jeden – bardziej ponadczasowy – opisał już przed 200 laty wybitny bajkopisarz Stanisław Jachowicz: cudze chwalicie, swego nie znacie. Polski inteligent, a tym bardziej półinteligent, nie przyjmuje do wiadomości, że trafił się nam wielki, globalnego wymiaru...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11648

Wydanie: 11648

Zamów abonament