Na razie grzeją się tylko telefony
W PGE Ekstralidze może w tym roku zabraknąć obcokrajowców. Trwa walka o polskich zawodników, by uzupełnić składy.
– Przecież my nie ratujemy tylko polskiej ligi, ale cały żużel. Jeśli zawodnicy nie będą zarabiać, to dadzą sobie spokój z żużlem i pójdą do normalnej pracy – stwierdził Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, po nieudanych rozmowach z władzami lig angielskiej, duńskiej i szwedzkiej.
Gdy zapowiedziano start polskiej ligi na połowę czerwca, rozpoczęły się przygotowania, najpierw legislacyjne. Na początku wprowadzono regulamin sanitarny oraz ustalono nowe wytyczne, np. kto w czasie meczu może odkręcić nakrętkę zbiornika paliwa przy tankowaniu motocykla.
Ale prawdziwa bomba wybuchła, gdy zmieniono regulamin przynależności klubowej. Zawodnikom zakazano opuszczania Polski przez cały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta