Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

WHO potrzebuje lekarza

16 maja 2020 | Plus Minus | Marcin Łuniewski
Pandemia wymaga licznych briefingów prasowych. Dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus (w środku) codziennie musi się mierzyć z trudnymi pytaniami
źródło: AFP
Pandemia wymaga licznych briefingów prasowych. Dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus (w środku) codziennie musi się mierzyć z trudnymi pytaniami

Pandemia koronawirusa obnażyła słabość Światowej Organizacji Zdrowia, której zarzuca się brak zdecydowanej reakcji w obliczu rosnącego zagrożenia epidemiologicznego oraz zbyt bliskie związki z Pekinem.

 

W połowie kwietnia Donald Trump zaatakował publicznie Światową Organizację Zdrowia (WHO), ogłaszając jednocześnie zawieszenie na 60–90 dni amerykańskiej składki. – Gdyby zrobiła swoją robotę i wysłała do Chin ekspertów, aby obiektywnie zbadać sytuację, epidemia mogłaby zostać zduszona w zarodku i spowodowałaby o wiele mniej ofiar – powiedział prezydent. I choć w ten sposób próbował odsunąć od siebie odpowiedzialność za zignorowanie zagrożenia epidemiologicznego w USA, to jego oskarżenia nie są zupełnie bezpodstawne.

Na pasku Chin

Pekin o „zapaleniu płuc nieznanego pochodzenia" po raz pierwszy poinformował WHO 31 grudnia zeszłego roku. Kilka dni później, mimo że lekarze z Tajwanu ostrzegali, że choroba przenosi się z człowieka na człowieka, Światowa Organizacja Zdrowia, powołując się na oficjalne informacje z Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL), twierdziła, że nie ma na to dowodów. Jeszcze pod koniec stycznia, choć do opinii publicznej docierały już pierwsze informacje o tym, że komunistyczne władze zamykają usta lekarzom ostrzegającym przed koronawirusem, organizacja chwaliła Chiny za „transparentność".

22 stycznia komitet WHO miał zdecydować, czy konieczne jest ogłoszenie stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym (PHEIC). W tym samym czasie wirus dotarł już do Japonii, Korei Południowej i Tajlandii. Mimo to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11660

Wydanie: 11660

Zamów abonament