Nowe domy tak, ale po pandemii
Gminy mają dostać pieniądze na nowe budynki komunalne oraz remont starych, co je cieszy. Mają jednak obawy, czy środków starczy. Pojawiają się też głosy, że to nie jest dobry czas na tego typu inwestycje. RENATA KRUPA-DĄBROWSKA
W tym tygodniu rząd ma przyjąć pakiet mieszkaniowy. Dzięki niemu samorządy mają budować więcej mieszkań komunalnych, których brakuje. Miasta chwalą nowe rozwiązania. Ale część z nich uważa, że są spóźnione. Nadeszły ciężkie czasy i nie mają raczej pieniędzy na tego typu inwestycje. Wątpią też, czy na pewno są środki na ten cel.
Nowych mieszkań jak na lekarstwo
Z raportu o stanie mieszkalnictwa przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju wynika, że samorządy budują bardzo mało. W ub.r. tylko 2,2 proc. nowych mieszkań stanowiły lokale komunalne oraz lokale towarzystw budownictwa społecznego. W sumie było to 4,6 tys. mieszkań. Nie oznacza to jednak, że nie brakuje tanich mieszkań. W raporcie MR oszacowało lukę mieszkaniową na prawie 641 tys. lokali. Kolejki zaś po lokale komunalne są bardzo długie.
– Pakiet zmian w budownictwie społecznym i komunalnym to odpowiedź na wciąż rosnący popyt na tańsze mieszkania na wynajem –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta