Depresja za nami, teraz czas na zwykłą recesję
Najostrzejsza faza kryzysu wywołanego przez epidemię Covid-19 jest już za nami, ale cały II kwartał łącznie zapowiada się gorzej, niż można się było obawiać. GRZEGORZ SIEMIONCZYK
Kwiecień był bez dwóch zdań najgorszym miesiącem dla polskiej gospodarki we współczesnej historii. Symbolem kryzysu było załamanie produkcji przemysłowej o niemal 25 proc. rok do roku, podczas gdy dotychczasowym niechlubnym rekordem był jej spadek o 15 proc. Niewiele mniejszy spadek zaliczyła sprzedaż detaliczna. To efekt ograniczeń aktywności ekonomicznej wprowadzonych przez rząd w połowie marca w celu stłumienia epidemii koronawirusa, ale też strachu konsumentów i przedsiębiorców.
Ekonomiści nie mają wątpliwości, że znoszenie tych ograniczeń, które na dobre rozpoczęło się po majówce, ożywiło nieco gospodarkę. O powrocie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta