Innowacje mogą dać podatkowe korzyści
Ulga B+R oraz IP Box w wielu przypadkach wzajemnie się uzupełniają i co do zasady występują na różnych etapach działalności. Z tej pierwszej firma może korzystać w okresie rozwoju danego rozwiązania, druga zostanie wdrożona przy jego komercjalizacji.
W ostatnich latach, ustawodawca dokłada wielu starań, aby zachęcić firmy rezydujące w Polsce do podejmowania działalności o charakterze badawczo-rozwojowym. Już od 2016 r. przedsiębiorcy mogli korzystać z ulgi na działalność B+R, chociaż dopiero od 2018 r. mogą odliczyć 100 proc. kosztów kwalifikowanych, co finalnie prowadzi do efektu odliczenia tych samych kosztów dwukrotnie.
Następnie wdrożono ulgę IP Box, z której przedsiębiorcy mogą korzystać już za 2019 r., a która miała być swoistym „zamknięciem" łańcucha zachęt do podejmowania działalności B+R. Tego rodzaju instrumenty od wielu lat funkcjonują w zagranicznych reżimach, co było inspiracją dla polskiego rządu.
Już na pierwszy rzut oka widać, że warunki na jakich przedsiębiorcy mogą korzystać z tych ulg w Polsce są atrakcyjne. Nie dziwi więc duże zainteresowanie nimi. W swoich objaśnieniach do IP Box (https://www.gov.pl/web/finanse/objasnienia-podatkowe-dot-preferencyjnego-opodatkowania-dochodow-wytwarza-ych-przez-prawa-wlasnosci-intelektualnej-ip-box) Ministerstwo Finansów wskazywało, że ulgi te wzajemnie się uzupełniają i co do zasady będą występować na różnych etapach działalności. Z ulgi B+R firma może korzystać na etapie rozwoju danego rozwiązania, natomiast ulga IP Box zostanie wdrożona na etapie jego komercjalizacji. Sytuacja komplikuje się jednak, jeśli mamy potencjalną możliwość skorzystania z obu narzędzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta