Załamał się eksport polskiej odzieży
Firmy wykorzystują niewielką część mocy produkcyjnych, a zamówienia z zagranicy w zasadzie zniknęły. Szansa na poprawę sytuacji dopiero jesienią.
Pandemia i związany z nią lockdown uderzyły z całą mocą w sektor odzieżowy. Sprzedaż wyłącznie online nie umożliwiła odrobienia potężnych strat, a wolne odradzanie się koniunktury spowodowało, że nastroje w sektorze są słabe. – Wstępne wyniki badania, jakie przeprowadzamy wśród producentów, pokazują, że wykorzystanie mocy produkcyjnych wynosi obecnie jedynie 25–30 proc. Kontaktów eksportowych w zasadzie nie ma – mówi Aleksandra Krysiak, dyrektor PIOT – Związku Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego. – Zapaść w sektorze jest faktem. Nic nie wskazuje na to, aby coś miało się drastycznie odmienić, choć oczywiście mamy nadzieję na poprawę – dodaje.
Możliwe odbicie
Wiosną pracę w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta