Co roku nowy raport o praworządności
Unia rozszerza katalog instrumentów do analizowania przestrzegania prawa. Najgorzej wypadają Polska i Węgry. Krytyka nie ominęła też Rumunii i Bułgarii. ANNA SŁOJEWSKA
Od teraz co roku Komisja Europejska będzie publikowała raport o praworządności we wszystkich państwach członkowskich, sporządzony według tych samych kryteriów, na podstawie rozmów z władzami, organizacjami pozarządowymi czy organizacjami zawodowymi, jak stowarzyszenia dziennikarskie czy sędziowskie. To ma być sposób na zamknięcie ust krytykom z Polski i Węgier, argumentującym, że Bruksela wybiórczo traktuje przypadki łamania praworządności i skupia się tylko na tych dwóch krajach, bo unijne elity nie lubią nieliberalnych rządów Viktora Orbána i Jarosława Kaczyńskiego.
Te same kryteria dla wszystkich
W pierwszym raporcie ocenione zostały cztery dziedziny: niezależność wymiaru sprawiedliwości, rozdział władz sędziowskiej, ustawodawczej i wykonawczej, walka z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta