Firmy zielenieją, bo muszą, ale i chcą

źródło: Shutterstock

Jednym z pionierów działań proekologicznych w Polsce jest koncern Ikea. Firma poszukuje nowych metod redukcji wpływu na środowisko

źródło: Shutterstock

Sposobem na skuteczne okazanie troski o przyrodę jest pozyskiwanie energii z odnawialnych źródeł

Pod względem świadomości ekologicznej biznes w Polsce goni Europę. Proces ten zachodzi jednak powoli, decydująca okaże się zapewne najbliższa dekada. MARIUSZ JANIK

Emitowanie gazów cieplarnianych na naszych oczach stało się tak samo groźne dla życia, jak emitowanie tlenków siarki powodujących kwaśne deszcze czy pyłów powodujących smog – uważa dr Wojciech Szymalski z Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju na łamach najnowszego raportu Forum Odpowiedzialnego Biznesu „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki". – Staje się ta działalność bardzo niepopularna, a coś, co nie jest popularne, ma małe szanse na rynku. Dlatego m.in. coraz więcej banków deklaruje, iż nie sfinansuje inwestycji w węgiel, tak samo jak nie finansuje budowy letnich kurortów na Antarktydzie – dodaje.

Jak podkreśla ekspert, coraz więcej firm ujawnia wielkość emisji gazów cieplarnianych oraz plany redukcji tej emisji i chwali się tym w swoich raportach niefinansowych. Warto jednak przypomnieć, że działania te wymuszają wytyczne unijnych instytucji, dotyczące „ryzyka związanego z negatywnym wpływem przedsiębiorstwa na klimat oraz ryzyka związanego z negatywnym wpływem zmiany klimatu na przedsiębiorstwo". Chodzi o to, by inwestorzy, klienci i konsumenci produktów firmy mieli pełny obraz tego, co wspierają swoimi pieniędzmi.

Pod tym względem zarówno ubiegły, jak i bieżący rok są przełomowe. Z przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych sondażu wynika, że już 80 proc. Polaków uważa globalne ocieplenie za fakt...