Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Próba samosądu na drodze

30 października 2020 | Kraj | Robert Biskupski

Agresywny kierowca próbował zepchnąć inny samochód z drogi, ponieważ – jego zdaniem – kierowca jechał za wolno. Zdaniem sądu miało tam miejsce jedynie uszkodzenie mienia.

Sceny jak z kina akcji rozegrały się 17 lutego 2018 roku na drodze szybkiego ruchu we Wrocławiu. Kierowca samochodu próbował zepchnąć drugiego z drogi. A wszystko ze względu na zbyt wolną, zdaniem agresora, jazdę lewym pasem. Zepchnięty samochód został uszkodzony.

Niebezpieczna sytuacja została nagrana przez przypadkowego świadka. Na miejsce wezwana została policja. Jednak – wbrew oczekiwaniom poszkodowanego – potraktowała całe zdarzenie jak zwyczajną kolizję. Ostatecznie agresywny kierowca został ukarany jedynie za zniszczenie mienia, nie zaś za spowodowanie niebezpiecznej sytuacji na drodze. Tymczasem zarówno poszkodowany, jak i eksperci twierdzą, że zachowanie pirata drogowego groziło spowodowaniem katastrofy w ruchu lądowym.

Wydanie: 11801

Wydanie: 11801

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament