Lotniska i hale stają się szpitalami
Państwowe spółki mają wybudować w Polsce sieć klinik dla chorych na koronawirusa. Mają na to miesiąc.
Idea, jaka przyświeca rządowi, jest jasna – w trybie ekspresowym, praktycznie w ciągu dwóch–trzech tygodni, mają powstać szpitale tymczasowe dla osób zakażonych, które nie muszą być podłączone do respiratora, ale ich stan wymaga np. podawania tlenu czy leków na zapalenie płuc. Rząd spodziewa się eksplozji liczby chorych – w czwartek padł kolejny rekord: w ciągu ostatniej doby zachorowało na Covid-19 ponad 27 tys. osób. Rząd musiał zaangażować spółki Skarbu Państwa do budowy szpitali tymczasowych, by ominąć wymóg przetargów, które sparaliżowałyby inwestycje.
czytaj także:
Trzy tysiące chętnych do pracy w szpitalu na Narodowym
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta