Podatek od tarczy
Przedsiębiorcy korzystający ze wsparcia PFR muszą rozliczyć umorzoną część subwencji. Skarbówka domaga się daniny.
Zła wiadomość dla firm, które otrzymały pieniądze z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Skarbówka traktuje wsparcie jak pożyczkę. Nie zgadza się na zwolnienie z podatku tych, którym PFR umorzy część subwencji. Uznaje, że takie zwolnienie ze spłaty jest dla przedsiębiorcy przychodem. Chodzi o wysokie kwoty, bo firmy mogą ubiegać się o umorzenie nawet 75 proc. otrzymanej pomocy. W efekcie część pieniędzy z tarczy oddadzą fiskusowi.
Przedsiębiorcy są rozczarowani i apelują do Ministerstwa Finansów o zmianę stanowiska.
– To dodatkowe obciążenie, tym bardziej dotkliwe w warunkach drugiej fali epidemii i zamykania kolejnych sektorów gospodarki – mówi Jakub Bińkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Jeszcze kilka miesięcy temu resort dawał nadzieję na zwolnienie z podatku.