Przemija postać Kościoła
Wizerunek Kościoła, jaki znaliśmy, potężnego, przesłoniętego mgiełką mistycyzmu, moralnie wzniosłego, rozpada się na naszych oczach. To jest i będzie bolesny proces, ale bez niego nie ma mowy o rozliczeniu sięz przeszłością i otwarciu na przyszłość.
Gdyby jakiś scenarzysta szukał pomysłu na serial akcji lub thriller, to uważna lektura włoskich, amerykańskich i polskich informacji o Kościele katolickim – i to tylko z ostatnich kilku tygodni – zapewniłaby materiał na trzymające w napięciu kilka sezonów. Jeszcze nie przebrzmiały echa skandalu związanego z kardynałem Angelem Becciu, który nie tylko finansował z budżetu watykańskiego swoją „damę", ale też opłacał fałszywe zeznania przeciwko kard. George'owi Pellowi, a już okazało się, że jego następca w sekretariacie stanu, arcybiskup Edgar Peña, też ma niepokojącą przeszłość. Nie jest wykluczone, że on także pożegna się ze swoim stanowiskiem.
Niemal w tym samym czasie papież odebrał sekretariatowi stanu możliwość zarządzania pieniędzmi, a także zapowiedział publikację raportu w sprawie byłego już kardynała i księdza Theodore'a McCarricka. Może on pogrążyć wiele kościelnych karier i położyć się cieniem na życiorysach wielu zasłużonych postaci katolickiego świata. Jeśli komuś tego mało, to można do tego dodać niedawne skazanie indyjskiego biskupa za wielokrotne gwałty na zakonnicy. Nie wydarzyło się to co prawda w Stolicy Apostolskiej, ale uświadamia, że Watykan może niedługo mierzyć się także z problemem wykorzystania seksualnego sióstr zakonnych, bezbronnych dorosłych i dzieci w krajach, które dotąd uchodziły za wolne od tego problemu.
Listę problemów i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta