Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na wszelki wypadek nie chodzę sam na spacery

05 grudnia 2020 | Plus Minus
autor zdjęcia: Jakub Kamiński
źródło: EAST NEWS

Łukaszence pozostał nie więcej niż rok. Nie ma już przyjaciół na świecie. Chiny nie będą go wspierać, Kreml już dawno się nim rozczarował. Znalazł się w ślepym zaułku. Będzie pewnie próbował wymyślić sobie jakąś nową funkcję państwową, by nadal utrzymać ster władzy. Nie powinniśmy się poddawać, a tym bardziej akceptować narzucanych przez reżim pseudoreform. Trzeba walczyć - mówi Sciapan Puciła, bloger, desydent białoruski mieszkający w Warszawie.

Plus Minus: Założone przez pana kanały internetowe NEXTA i NEXTA Live w komunikatorze Telegram przyczyniły się do nagłośnienia białoruskich protestów. Pierwszy kanał obserwuje ponad 840 tys. ludzi, drugi więcej niż 1,7 mln internautów. To potężne audytorium. Jak pan ocenia rolę sieci w trwającej od sierpniowych wyborów prezydenckich rewolucji na Białorusi?

Rewolucja trwa dłużej, bo już w maju zaczęły się pierwsze łańcuchy solidarności i pierwsze konfrontacje, gdy ogłoszono termin wyborów. Pamiętamy, jak po kraju jeździł Siarhiej Cichanouski (białoruski bloger aresztowany 31 maja, mąż Swiatłany Cichanouskiej – red.) i gromadził tłumy ludzi. Nasze kanały w Telegramie stały się jednymi z najpopularniejszych mediów w kraju. Nie mamy jakiejś redakcyjnej polityki i nie musimy stosować się do ograniczeń narzucanych przez białoruskie prawo. Ludzie mogą swobodnie otrzymywać informacje bez cenzury i dzielić się nimi za pośrednictwem naszym kanałów. Dla nas liczy się wyłącznie prawda, nic więcej. Staramy się weryfikować informacje przed publikacją. Jesteśmy wolnym medium i właśnie dlatego władze tak dużą wagę przywiązują do naszej działalności. Najpierw uznano nasze kanały za ekstremistyczne, następnie rozpoczęto sprawę karną i wysłano do Polski wniosek o ekstradycję mnie oraz byłego redaktora NEXTA (niezależnego białoruskiego dziennikarza Romana Protasiewicza – red.). Staliśmy się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11831

Wydanie: 11831

Zamów abonament