Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszystkie miłości Fryderyka

05 grudnia 2020 | Plus Minus
George Sand, portret z 1838 r. namalowany przez Augusta Charpentiera
źródło: IanDagnall Computing/Alamy/BE&W
George Sand, portret z 1838 r. namalowany przez Augusta Charpentiera
Fryderyk Chopin, akwarela  z 1835 r., uznawana za wierny wizerunek kompozytora, namalowana przez Marię Wodzińską,  i jej wizerunek na XX-wiecznej miniaturze Anny Jaxa-Chamiec
źródło: BE&W
Fryderyk Chopin, akwarela z 1835 r., uznawana za wierny wizerunek kompozytora, namalowana przez Marię Wodzińską, i jej wizerunek na XX-wiecznej miniaturze Anny Jaxa-Chamiec
źródło: BE&W

JACEK MARCZYŃSKI Pseudorewelacje mediów szwajcarskich i brytyjskich miały odkryć nieznane dowody na homoseksualizm Chopina. Tymczasem jego życie uczuciowe zostało wielokrotnie opisane i jeśli są w nim tajemnice, to inne.

Obiektem erotycznych westchnień Chopina miał być szkolny przyjaciel Tytus Woyciechowski, a dowody na intymny związek wyciągnięto teraz z listów Fryderyka do niego. Istotnie, jest w nich sporo uczuciowych uniesień: „Nie lubisz, żeby cię całować. Dziś pozwól mi tego", „Nie chce mi się nowin pisać, tylko bym się z Tobą pieścił. Jeszcze raz daj mi się uściskać", „Idę się umywać, nie całuj mię teraz, bom się jeszcze nie umył".

Podobnych zwrotów znajdziemy więcej w tej obfitej korespondencji, dobrze znanej, bo cytowanej w wielu biografiach kompozytora, wydanej w oddzielnym tomie i powszechnie dostępnej w wyborze na stronach internetowych Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Trudno uznać je za mocny dowód, wpasowują się natomiast w konwencję epoki, w której uczuciowa wylewność była normą. Berlioz wyznawał Lisztowi: „tak cię kocham", ale nikt nie wywodzi z tego, by któryś z nich był gejem. Podobne jak Beethovena, który po kłótni ze swoim przyjacielem Wegelerem napisał do niego: „Przyjdę do Ciebie, aby rzucić się w Twoje ramiona". Obecne ekscytacje listami młodego Chopina przypominają za to rewelacje głoszone kilka lat temu na temat homoseksualnych podtekstów łączących harcerzy z Szarych Szeregów, a przedstawionych w „Kamieniach na szaniec". Dziś o tych twierdzeniach nikt nie pamięta.

Przyjemność na kanapie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11831

Wydanie: 11831

Zamów abonament