Idzie fala fałszu
Władza musi się przygotować, i to szybko, na nową falę krytyki szczepień, trudniejszą do zwalczenia niż dotychczasowe – pisze politolog.
Zacznijmy od stwierdzenia tyleż wstrząsającego, co banalnego – do końca roku umrze ponad 300 tys. Polaków, którzy zaszczepili się przeciwko Covid-19. Codziennie bowiem umiera w naszym kraju na wszelkiego rodzaju choroby około tysiąca osób, a pod koniec roku większość z nich będzie już zaszczepiona.
Piszę o tym, bo już za kilkanaście, kilkadziesiąt dni internet zaleje fala doniesień o tym, że ktoś po przyjęciu zastrzyku mającego na celu uchronienie go przed koronawirusem zmarł nagle na zawał serca, w wyniku udaru mózgu lub że wykryto u niego raka trzustki czy chłoniaka. Ktoś mógł także zasnąć za kierownicą, co nigdy wcześniej mu się nie zdarzyło, i zabić się na autostradzie, a ktoś inny wypaść z okna z dziesiątego piętra przy myciu okien, choć wcześniej nie miał tego w zwyczaju. Te różne zgony będzie jednak łączyć jedno – nastąpiły po zaszczepieniu.
O ile część z tego typu wpisów będzie celowo fałszywa, produkowana przez rosyjskie boty lub po prostu przez koronasceptyków, o tyle większość może być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta